"Potworna" MarayKate Connolly
Tytuł: Potworna
Autor: MarayKate Connolly
Wydawnictwo: CzyTam
Cena: 34,90zł
Ilość stron: 416
Data premiery: 27-06-2016
Opis:
Miasto Bryre cierpi pod wpływem magii złego czarownika. Jego klątwa sprawia, że dziewczęta chorują i znikają bez śladu, a wszyscy mieszkańcy żyją w strachu. Nikomu nie wolno wychodzić z domu po zmroku.
Kymera jednak może działać tylko nocą, niezauważona przez ludzi. Ojciec dziewczynki twierdzi, że nie zaakceptowaliby jej skrzydeł, śrubek na szyi czy zwieńczonego kolcami ogona. Zabiliby ją. Nie zrozumieliby, że została stworzona, by ratować dziewczęta z Bryre.
Mimo ostrożności wzbudza zainteresowanie chłopaka o imieniu Ren, który odkąd ją ujrzał, co noc zostawia dla niej przy fontannie różę. Okazuje się, że wie o ginących dziewczynkach, czarowniku i panoszącej się w mieście czarnej magii. A jego wiedza zmieni całe życie Kymery.
Przywodząca na myśl „Frankensteina” i baśnie braci Grimm debiutancka powieść MarcyKate Connolly wyróżnia się ekscytującą, oryginalną fabułą o klasycznym rodowodzie.
Na samym początku wspomnijmy o przepięknej okładce, która jest nie do opisania, trzeba ją dotknąć, żeby poczuć jej wspaniałość *_* Potworna jest książką dla dzieci, więc nie spodziewałyśmy się po niej jakoś zbyt wiele. O dziwo książka bardzo w ciąga, chociaż prawdziwa akcja rozpoczyna się gdzieś w połowie książki, dlatego też za dużo nie można pisać, ponieważ będzie dużo sojlerów :). Na początku jest idealne definicja łez, którą wypowiada "ojciec" Kym w rozmowie z nią:
"-Użyłeś łez, żeby mnie stworzyć?
-Tak. Mają w sobie esencję życiową. Ilekroć płaczemy, coś w nas umiera. Maleńki skrawek życia z każdą kroplą wydostaje się na zewnątrz. (...)"
Jedynym małym minusem jest właśnie, że prawdziwa akcja zaczyna się w połowie oraz to, że łatwo jest się domyślić faktów, które wyjaśniają się na końcu :). Ale jednak jest to książka dla dzieci :). (Młodszej siostrze, która ma 13 lat bardzo przypadła do gustu :))
Ocena końcowa 8,5/10
Za książkę serdecznie dziękujemy Wydawnictwu CzyTam :)
Komentarze
Prześlij komentarz