Kamerdyner - Marek Klat, Paweł Paliński, Mirosław Piępka, Michał Pruski

Tytuł:  Kamerdyner
Wydawnictwo: Agora

Autor: Marek Klat, Paweł Paliński, Mirosław Piępka, Michał Pruski

Cena: 39,99zł

Ilość stron: 376

Data premiery: 05-09-2018

„Kamerdyner” to powieść jakiej w Polsce od lat nie było!

Świat, którego już nie ma. Zakazana miłość wciągnięta w wir wielkiej historii. Losy trzech narodów na przestrzeni pięciu dekad. Nieznana, drastyczna zbrodnia. „Kamerdyner” to powieść napisana z rozmachem, ale też pełna małych wzruszeń.

Marita – niemiecka panienka z dobrego domu. Mateusz – kaszubski chłopak, który po śmierci rodziców trafia na wychowanie do pruskiego dworu. Ich miłość musiała być burzliwa. I była. Tak samo jak wielka historia, na której tle się rozegrała. Narastały konflikty między narodami, wybuchła I wojna światowa i kształt Europy uległ zmianie. Polacy mogli wreszcie świętować własną niepodległość, ale po krótkim czasie mieli znów ją stracić.

Kim jestem? – to pytanie będzie dręczyć Mateusza Krolla przez całe życie. Polakiem, czy Niemcem? Synem koniuszego, czy jaśnie pana? Bratem pięknej Marity von Krauss, czy zak
chanym w niej Kaszubem? Wraz z nadejściem września 1939 roku od odpowiedzi będzie zależało również jego życie.

Romans Mateusza i Marity to opowieść niepodobna do innych, złożona, pełna trudnych wyborów, ulotnych nadziei i cierpienia, ale przede wszystkim wierna faktom historycznym

            ……………………………………………………………..

“Kamerdyner” to powieść opowiadająca o zakazanej miłości w czasie wojny, o samej wojnie oraz trudnych wyborach. Oparta na historii ukazuje losy po części kaszubskiego, polskiego i niemieckiego mężczyzny- Mateusza, który musi wybrać kim tak naprawdę jest. 

Ale zanim do tego wszystkiego doszło, mały kaszubski chłopiec wychowywany na dworze zakochuję się w pięknej pruskiej hrabinie Marticie.

Czytając książkę możemy poznać historię, która działa się przez 4 dekady na Pomorskich ziemiach, zawiłe losy Polaków, Kaszubów, a także Niemców.  Poznajemy pruski dwór oraz historię z czasów nie jednej, a dwóch wojen.

Powieść czytało nam się przyjemnie, mimo tego, że nie przepadamy za  "wątkami   historycznymi" w książkach, a nawet książkami historycznymi w ogóle, ale wątki były wplecione tak ciekawie, że powieść czytało się w mgnieniu oka.  Jest to dobra książka, której treść powinniśmy poznać wszyscy. 

W czytaniu umilały nam piosenki z płyty Korteza, a utwór “stare drzewa” na zawsze będzie kojarzył nam się z “Kamerdynerem”.

OCENA 9/10

Za możliwość przeczytania dziękujemy Wydawnictwu Agora.