Z teściową za pan wróg vs Reemisja - Izabela Milik


Dziś mamy dla Was recenzję dość nietypową, ponieważ będzie to opinia porównawcza książek, czyli Reemisję skonfrontujemy z debiutem Izabeli Milik (Z teściową za pan wróg). Wspominając, że pierwsza historia bardzo przypadła nam do gustu, ale premierowa Reemisja jest ideałem *_*.

Post został podzielony na dwie równe części, w których będzie opisana każda książka oddzielnie, a na końcu podsumowanie :).


Izabela Milik – urodzona w 1976 roku w Tychach. Z wykształcenia ekonomistka. Debiutowała w 2015 roku powieścią „Z teściową za pan wróg”. Uważa, że jedno życie to zdecydowanie za mało, pisze więc, aby móc je powielać w nieskończoność.

Dane:

Tytuł: Z teściową za pan wróg
Autor: Izabela Milik
Wydawnictwo: Novae Res
Cena: 33zł
Ilość stron: 308
Data premiery: 18-09-2015
Gatunek: literatura obyczajowa
Tytuł: Reemisja
Autor: Izabela Milik
Wydawnictwo: Novae Res
Cena: 34zł
Ilość stron: 380
Data premiery: 12-06-2017
Gatunek: thriller

Opis:

Ola stoi u progu szczęścia. Przekracza ten próg, a za nim czekają na nią teściowie.
Czy dobre chęci z obu stron wystarczą, by życie małżonków i teściów popłynęło zgodnie i szczęśliwie? Jakie rafy na nich czekają? Co może okazać się barierą nie do pokonania? A wreszcie: jakie są konsekwencje zaniechań, błędów i złej woli? Autorka stara się odpowiedzieć na te pytania, ukazując losy pary młodych ludzi – Oli i Rafała. Nie są nikim wyjątkowym. W ich problemach wielu z nas znajdzie odbicie swoich własnych, bo stworzenie rodziny jest zadaniem skomplikowanym. Trzeba pogodzić marzenia, oczekiwania i potrzeby nie tylko tych dwojga, ale także ich najbliższych.

Perwersyjny seks, brutalne morderstwo oraz piękna Anna w starciu z demonicznym politykiem

Przed Polską wybory parlamentarne. Według sondaży duże szanse ma kontrowersyjny Obóz Odrodzenia Ojczyzny. Jego szarą eminencją jest Jeremi Pestis – człowiek, który zawarł pakt ze złem. Do miażdżącego przeciwników zwycięstwa potrzebuje tylko swej tajemniczej Księgi oraz pięknej Anny.

Zaledwie kilka osób wie, co jest przyczyną politycznego sukcesu Wodza. Kładąc na szali swoje życie, podejmują z nim walkę. Czy w niedzielę wyborczą obrońcom dobra uda się powstrzymać partię przed objęciem władzy w kraju?
Okładka:

Okładka w tym wydaniu jakoś nas nie zachwyciła. Niby mało elementów, ale za dużo się tu dzieje. Oczywiście to nasza opinia, każdy ma swoje typy J.  
W tym przypadku okładka minimalistyczna, ma w sobie to coś, co przykuwa wzrok czytelnika i pragnie od razu ją czytać. Naszym zdaniem ideał.

Akcja:

W tej książce autorka opisuje sytuacje rodzinną,  a raczej relację pomiędzy teściową, a synową oraz teściowa-zięć, która nie zawsze jest dobrą relacją. Książka skłania do wielu refleksji dotyczących rodziców swojej drugiej połówki. Przedstawia, że ciężko czasem zaznać miłości matczynej u teściowej, gdy brakuje nas u swojej mamy. Stwierdzamy, że ta powieść potrafi wstrząsnąć człowiekiem i uświadomić nas o rzeczach, o których do tej pory nie byliśmy świadomi.
Poprzednia literatura obyczajowa, a u thriller z domieszkami fantastyki. Czy to połączenie może naprawdę istnieć? Chociaż… polityka… to istna fantazja hahah, ale nie o tym. Autorka zawiesiła sobie bardzo dużą poprzeczkę, ale równie dobrze ją pokonała, można rzecz, że nie zahaczyła o nią w ogóle. Ktoś pomyśli polityka to zły temat, ale w tym przypadku naprawdę zmieni zdanie, ponieważ idealnie opisane sytuacje, pojawiają się również wulgaryzmy, ale tylko wtedy, gdy trzeba J.  W akcji nie biorą udziału żadne „rzeczywiste, autentyczne” ważne osoby, co również jest wielkim plusem. Niektóre sytuacje są trudne do przyjęcia, ale tego dowiecie się czytając J

Bohaterowie:

Ola, która ma ciężkie dzieciństwo. Na matkę oraz ojca nie może liczyć, którzy się nawet nie interesowali ją, ani jej siostrą. Dlatego zaczęła zmieniać swoje życie, gdy tylko stała się pełnoletnia. Przed 30-stką poznała swojego idealnego chłopaka, Rafała. Para bardzo się kocha, ALE no właśnie problem stanowią jego rodzice. Ola na początku bardzo się cieszy, że może zaznać matczynej troski, której sama nie miała, ale czy na długo? Na to znajdziecie odpowiedź w książce…

Bohaterowie naprawdę dobrze wykreowani, jak w każdej dobrze napisanej książki literatury obyczajowej.
Anna Anioł ma dwuletniego syna oraz drugiego męża o imieniu Robert. Kobieta żyje pod presją wydarzeń z przeszłości, które mogą powrócić. Nie lubi pokazywać swojej osoby obcym, ale również bliskim nawet mężowi. Co kryje w tajemnicy? Jak zachowa się obecny mąż, gdy pozna przyczynę śmierci pierwszego męża Sylwestra? W książce pojawia się również przyjaciółka Justyna oraz Pestis(wcielenie diabła, inaczej tego nie można ująć)Więcej w książce…

Bohaterowie są stworzeni idealnie, albo się ich kocha albo nienawidzi.  W tym przypadku rodzinę Aniołów polubiłyśmy już od samego początku. Ich miłość w żadnym przypadku nie była przerysowana, była ujęta w bardzo „naturalnej ilości”. Z innymi postaciami mamy problem, ale taka jest kolej rzeczy J.

Styl pisania:

Jako że jest debiutem autorki, to uważamy ją za naprawdę dobrze napisaną książkę. Nie jeden początkujący autor powinien brać przykład z Izabeli J. Szybko się czyta, bardo wciąga i co tu więcej pisać hahah…  
Dwa lata czekania na nową książkę się opłacały. Książka jest napisana idealnie. Wciąga od pierwszej strony, noce zarwane dla takiej pozycji, nie były zmarnowane. Nie można niczego zarzucić. Opisy idealnie dobrane do każdej przedstawionej sytuacji, wulgaryzmu nadają pikantności danym wydarzeniom.

Komu polecamy?

Na pewno osobom lubiącym literaturę obyczajową o takich zwykłych, przyziemnych sytuacjach. A w szczególności, gdy macie problem z teściową hahah…
W 100% polecamy miłośnikom thrillerów oraz takim, który chcą zacząć dopiero swoją przygodę z nimi. (Wtrącę swoje jedno zdanie. Ja z thrillerem spotkałam się drugi raz, jakoś te klimaty mnie nigdy nie interesowały, ale po tak dobrym chcę po prostu jeszcze więcej, aż żal było ją kończyć - Lila) oraz raczej polecamy +18 J.

Podsumowując:

Książki autorstwa Izabeli Milik to naprawdę dobre książki, które szczerze polecamy. Mamy nadzieję, że to właśnie ona teraz zdobędzie popularność tak jak Remigiusz Mróz i pokaże swoją moc J. Tak jak wyżej ujęte było debiut bardzo dobry, a druga Reemisja ideał dla thilleromaniaka i nie tylko J. Uwielbiamy, gdy książki zaskakują nas tak pozytywnie. Kończąc już... napiszemy, że czekamy na więcej *_*


Ocena 8/10
Ocena 10/10

Za możliwość przeczytania Reemisji dziękujemy Izabeli Milik oraz za autografy :)

Komentarze

  1. Świetny wpis! Od siebie mogę Reemisję polecić całym sercem <3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty